czwartek, 25 lutego 2016

Mój romantyczny dzień w stolicy Węgier.



Plany, marzenia, próby ustawienia codzienności pod batutę własnych myśli, jak często okazują się tylko kolejną nie zrealizowaną myślą? Przerażająca świadomość że niby jesteś Panem własnego losu a tak naprawdę zazwyczaj nie masz nad niczym kontroli. Rozważania na ten temat i wiele wiecej znajdziecie na mojej stronie www.spragnionaswiata.pl. Czekam Tam na Was. 

www.spragnionaswiata.pl

2 komentarze: