Kochani !
Ten rok jest dla mnie bardzo udany pod względem rozwijania jednej z moich pasji jaką są podróże. Aż trudno mi w to uwierzyć ale do tego roku nigdy wcześniej nie leciałam samolotem i nie miałam pojęcia jak bardzo to kocham. Chwila w której samolot startuje a później prędkość z jaką wciska mnie w fotel jest wspaniała, uwielbiam ten zastrzyk adrenaliny i co najpiękniejsze ten widok z góry !!!
Unosząc się ponad chmurami poznaję świat z zupełnie innej perspektywy. perspektywy którą chciałabym mieć jako codzienność.
Tym razem padło na Szwecję !
Niestety nie mogliśmy z Michałem poświecić tyle czasu na ile zasługuje Sztokholm by poznać jego najpiękniejsze zakamarki ale obowiązki to obowiązki.
Na szczęście dzięki naszym przewodnikom udało nam się zobaczyć małe co nieco.
Zostawiam Was z kilkoma ujęciami ....
Sztokholm jest stolicą Szwecji, nazywany często miastem pływającym na wodzie lub miastem tysiąca wysp.
Historia stolicy Szwecji zaczyna się przed XIII w. na Galma Stan, czyli starym mieście, które do dziś zachowało średniowieczny charakter. Najlepszym punktem rozpoczęcia zwiedzania jest Stortorget,główny plac Starego Miasta, z którego wąskie uliczki rozchodzą się w różnych kierunkach. Krótki spacer ze Stortorget prowadzi do Storkyrkan, ponurej katedry, która jest najstarszą budowlą Starego Miasta.
Foto&Edit Michał Sępek