Mogło by się wydawać że jesień w mieście jest szaro-bura ale dzięki takim miejscą w których liście otulają chodniki przestaje się chociaż na chwilę tęsknić za jesienią w lesie czy nad jeziorami. Czerwone botki nieco przypominające kowbojki znalazły się w mojej szafie zupelnie przypadkiem ale gdy je zobaczyłam i spojrzałam na moją półkę na której znajdują się tylko czarne i brązowe, potrzebowałam urozmaicenia. Co do płaszcza to dlugo poszukiwałam idealnego, w prawdzie mówiąc szukałam kremowego ale ten urzekł mnie od pierwszego wejrzenia, jego atutem rozkloszowany fason.
Widzę u Was wiele pięknych jesiennych zdjęć i aż mi żal tego że wktórte spadnie śnieg i pod swoją pieżyną zamieni kolory świata w białe. Kto nie znosi zimy ???
Foto&Edit Michał Sępek
Płaszcz, spodnie, bluzka h&m
Botki czasnabuty.pl