czwartek, 9 sierpnia 2012

Moda zatacza koło.




    Cześć, mam na imię Justyna już od dawna zastanawiałam się nad tym jak by to było prowadzić blog, bardzo długo chodziło mi to po głowie ale jakoś nie miałam na tyle odwagi by to zrobić. Teraz za namową przyjaciółki i jej pomocy zrobiłam pierwszy krok. Jeszcze nie wiem jak chciała bym by on wyglądał, miałam nawet problem z wyborem czcionki ale już spodobało mi się blogowanie, jeśli nawet nie znajdą się osoby zainteresowane moimi pomysłami modowymi to jako babcia będę miała więcej ciekawych fotografii które będę mogła pokazać wnukom.

    Jak wiemy wszystkie światowa moda zatacza wielkie koło, sama czasem znajduję na strychu wśród starych ubrań mojej mamy perełki, idealnym przykładem na to jest brązowa skórzana kurteczka którą zaprezentuję wam w poście, nosiła ją moja mama gdy była w moim wieku. Spodenki diy, spodnie z których je zrobiłam znalazłam na strychu, obcięcie ich i wycięcie dziur zajęło mi prawie trzy godziny, wpięcie ćwieków wymaga dość dużej siły, ale było warto. Bluzeczkę z zdobieniami na górze kupiłam w jednym z Tarnowskich second hand za grosze. Lity które zachwyciły mnie od pierwszego wejrzenia i zdobyły olbrzymią popularność. 


    Efekt końcowy oceńcie same.








3 komentarze:

  1. prawdziwe perełki! bluzeczka podoba mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuję bardzo :)zachęcam do buszowanie w sh mozna tam znaleźc wspaniałe perełki :)

      Usuń
  2. pisze się wnuczkom :)bardzo ładny blog ;)

    OdpowiedzUsuń